W Polsce reklama leków to temat ściśle regulowany przez prawo. Szczególnie restrykcyjne przepisy dotyczą produktów wydawanych na receptę. Dlaczego? Bo chodzi tu o bezpieczeństwo pacjentów i zapobieganie nadużyciom. Warto wiedzieć, co dokładnie wolno, a czego absolutnie nie można, jeśli chodzi o promowanie leków.
Co to właściwie jest reklama leku?
Reklamą leku nazywamy każdą formę przekazu, której celem jest zachęcenie do jego zakupu lub stosowania. Może to być nie tylko spot w telewizji, ale także broszura, post w mediach społecznościowych, prezentacja produktu podczas konferencji, a nawet rozmowa przedstawiciela firmy farmaceutycznej z lekarzem.
Czego nie wolno?
Zgodnie z przepisami, zakazana jest reklama leków wydawanych na receptę, jeśli jest skierowana do ogółu społeczeństwa – czyli do pacjentów. W praktyce oznacza to, że takich leków nie można promować w telewizji, Internecie, na billboardach ani w gazetach. Niedozwolone jest też:
- kierowanie przekazów do dzieci,
- używanie w reklamie lekarzy, farmaceutów lub znanych osób, które mogłyby sugerować skuteczność leku,
- przedstawianie leku jako „najlepszego” lub „niezawodnego”,
- organizowanie konkursów czy oferowanie nagród za jego zakup,
- sugerowanie, że pacjent może sam rozpoznać chorobę i potrzebuje konkretnego leku bez konsultacji z lekarzem.
Co jest dozwolone?
Mimo tych ograniczeń, nie wszystko jest zakazane. Można:
- udostępniać szczegółowe informacje o leku (np. ulotki), o ile są zgodne z zatwierdzoną dokumentacją,
- kierować przekazy informacyjne do lekarzy i farmaceutów – muszą być jednak rzetelne, poparte dowodami naukowymi i nie mogą wprowadzać w błąd,
- edukować specjalistów na temat działania leku, jego dawkowania i skutków ubocznych.
Kto to kontroluje?
Za nadzór nad przestrzeganiem przepisów odpowiada Główny Inspektorat Farmaceutyczny (GIF). Jeśli reklama narusza prawo, GIF może zakazać jej rozpowszechniania, a także nałożyć wysokie kary finansowe. Dodatkowo, takie działania mogą być oceniane również pod kątem nieuczciwej konkurencji.
Dlaczego te zasady są tak surowe?
Reklama może wpływać na decyzje pacjentów i lekarzy. Zbyt agresywna promocja może prowadzić do nadużywania leków, ich niewłaściwego stosowania lub presji na specjalistach, by przepisywali konkretne preparaty. Dlatego ustawodawcy zadbali o to, by rynek farmaceutyczny był maksymalnie przejrzysty i etyczny.
źródło zdjęcia: pexels
Kamila Kopytiuk