Hazard nie zawsze kojarzy się z kasynami czy grami online. Często przyjmuje formę codziennego rytuału, np. skreślania numerów w grach liczbowych, takich jak Totalizator Sportowy. Początkowo może wydawać się niewinnym sposobem spędzania czasu, ale z czasem może prowadzić do uzależnienia, które negatywnie wpływa na życie gracza i jego bliskich.
Uzależnienie to nie tylko pieniądze
Osoby uzależnione od hazardu często grają nie tylko dla pieniędzy. Dla wielu hazard staje się sposobem na radzenie sobie z nudą, stresem czy samotnością. Chęć gry może stać się tak silna, że gracz poświęca kolejne losy nawet kosztem podstawowych potrzeb, jak jedzenie czy leki. Kontrola nad własnym zachowaniem maleje, a przymus gry staje się dominującą siłą.
Starsi gracze w grupie ryzyka
Szczególnie narażone są osoby starsze, które często zmagają się z samotnością, ograniczoną aktywnością społeczną lub problemami zdrowotnymi. Codzienne granie może dla nich stać się sposobem na wypełnienie pustki i poczucie kontroli nad swoim życiem. Jednocześnie w tej grupie trudniej jest zauważyć problem i skutecznie podjąć terapię.
Jak rozpoznać problem?
Nie zawsze częstotliwość grania jest wyznacznikiem uzależnienia. Ważniejsze jest, jak hazard wpływa na życie. Jeśli pojawiają się myśli typu: „Nie powinienem tego robić, ale muszę spróbować, bo wygrana jest blisko”, może to być sygnał uzależnienia. Skutki często obejmują izolację społeczną, konflikty rodzinne i problemy finansowe.
Droga do zdrowienia
Terapia poznawczo-behawioralna (CBT) jest skuteczna w leczeniu uzależnienia od hazardu. Pomaga zrozumieć mechanizmy myślenia prowadzące do gry i uczy zdrowszych sposobów radzenia sobie z trudnościami. Ważne jest też wsparcie rodziny, przyjaciół oraz grup wsparcia. Kluczowe jest stworzenie życia pełnego sensu i bliskich relacji, które zastąpią potrzebę hazardu.
źródło zdjęcia: pexels
Kamila Kopytiuk