Czujność onkologiczna to podejście, w którym świadomie obserwujemy swój organizm, uczymy się rozpoznawać niepokojące sygnały i nie ignorujemy zmian, które mogą być pierwszymi objawami choroby nowotworowej. Szczególnie ważna jest u osób z historią nowotworów w rodzinie lub potwierdzonymi mutacjami genetycznymi.
Historia Jolanty Malec – uważność, która chroni
Jolanta Malec, pielęgniarka z doświadczeniem onkologicznym, po wykryciu mutacji w genie NOD2 zaczęła bardzo świadomie dbać o swoje zdrowie. Sama regularnie badała piersi i zwracała uwagę na inne zmiany w ciele. Dzięki temu nowotwór udało się wykryć wcześnie. Jej postawa stała się przykładem, jak ważne jest nie lekceważyć sygnałów, które daje ciało.
Jak być czujnym? Praktyczne kroki
- Samobadanie – comiesięczne badanie piersi lub jąder może pomóc w szybkim zauważeniu zmian.
- Profilaktyka – warto wykonywać USG jamy brzusznej, cytologię, badania krwi czy testy genetyczne, jeśli występują czynniki ryzyka.
- Obserwacja – każda nietypowa zmiana w wyglądzie skóry, utrzymujący się ból czy nagła utrata wagi powinny być powodem do konsultacji z lekarzem.
- Edukacja – zdobywanie wiedzy o nowotworach pomaga lepiej rozumieć objawy i szybciej reagować.
Po leczeniu też trzeba być czujnym
Po zakończeniu leczenia onkologicznego bardzo ważne jest dalsze dbanie o siebie – zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Jolanta Malec angażuje się w edukację pacjentów, prowadząc warsztaty i promując m.in. onkokosmetologię i masaże dedykowane osobom po chorobie nowotworowej. To sposób na odbudowanie pewności siebie i pogodzenie się ze zmianami, jakie niesie leczenie.
Bycie czujnym onkologicznie to nie strach – to troska. Im wcześniej zauważymy zmiany w organizmie, tym większa szansa na skuteczne leczenie. Dlatego warto obserwować swoje ciało, regularnie się badać i nie bać się zadawać pytań lekarzom. Czujność naprawdę ma znaczenie.
źródło zdjęcia: pexels
Kamila Kopytiuk